Przedłużanie stosunku

Przedłużanie stosunku i jego skracanie a siła orgazmu

Lepszy seks

Jedni z nas wolą kochać się krócej, inni dłużej, a Ty jak wolisz? A może nie masz wyboru? Poddajesz się naturalnym rytmom i zaburzeniom tych rytmów i na co dzień szczególnie się nad tym nie zastanawiasz? Zastanów się teraz, bo być może coś tracisz. Co? Pełną satysfakcję i sporo przyjemności z seksu.

Jeśli już wiesz, że czas trwania przeciętnego stosunku (zbyt długi lub zbyt krótki) trochę Ci przeszkadza lub powoduje dyskomfort mam dla Ciebie kilka rad.

Przedwczesny wytrysk

Przedwczesny wytrysk wymusza nieplanowane i niekontrolowane skrócenie stosunku. Znasz to? Jest on niewątpliwie jedną z tych niedogodności, które psują atmosferę w sypialni i bywają przyczynami nieporozumień wśród kochanków.

Kłopot z wytryskiem przedwczesnym nie polega tylko na tym, że nie można w pełni zaspokoić partnerki. To na pewno najważniejsza sprawa. Jednak trzeba jeszcze wspomnieć o czym innym. Można nakreślić dość prosty wykres pokazujący powiązanie między długością stosunku, a siłą orgazmu i wytrysku.

Oczywiście w praktyce te dwa faktory nie zawsze mają tak jednoznaczne powiązanie. U młodego człowieka, o nadmiernej wrażliwości, w czasie wytrysku, do którego dochodzi dość szybko i tak mamy do czynienia z dość silnym orgazmem. Jednak z wiekiem wszystko się zmienia. Jeśli po kilku latach nadal występuje ten problem, to zwykle orgazmy są tak słabe, że właściwie trudno nawet mówić w tym wypadku o orgazmie jako takim.

Zwykle też w przypadku dłuższej abstynencji seksualnej szybciej dochodzi do wytrysku, a i wtedy orgazm raczej jest dość silny, choć niekoniecznie dochodzi się swoich maksymalnych możliwości w tym zakresie.
Na koniec jeszcze trzeba przywołać przypadek, w którym mamy do czynienia z przedłużaniem stosunku. Długi stosunek powinien zaowocować bardzo silnym orgazmem, jednak w niektórych wypadkach bywa inaczej.

Psychiczne uwarunkowania orgazmu

Jeśli więc proporcje pomiędzy długością trwania stosunku, a siłą orgazmu, zostają zaburzone, to zwykle u podłoża takiego stanu rzeczy leży napięcie psychiczne. Pisałem już o niektórych aspektach tego problemu. Ostatnio opisywałem tę naszą męską niechęć do rezygnacji z kontroli, która nieraz znacznie osłabia orgazmy. To właściwie nie tyle niechęć co raczej lęk.

Blokady psychiczne

Dość często lęk jest powiązany z seksem i wywołuje szereg mechanizmów blokujących. Mógłbym napisać sporo o lęku przed kobietami. U większości mężczyzn wywołam tym uczucie politowania. Tymczasem dotyczy on niemal 70% mężczyzn. Skąd niby bierze się ta wielka chęć do poniżania kobiet? Dziś już nie wypada twierdzić, że kobieta to gorszy rodzaj człowieka, ale jak się dobrze wsłuchać w męskie rozmowy… Tak naprawdę stoi za tym lęk! Ciągłe uganianie się za kobietami też nie zawsze ma swoje podłoże w tzw. wybujałym temperamencie. Czasem jest próbą udowodnienia sobie, że można mieć każdą kobietę i podświadomą próbą przełamania tego lęku.
Oczywiście na siłę orgazmu ma także wpływ dieta i styl życia.

Prawdziwy mężczyzna

Nie ma nic złego w pracy nad przedłużaniem stosunku, czy ćwiczeniami powiększającymi penisa. Jednak warto się zastanowić, co naprawdę pcha do tego niektórych mężczyzn. Próba udowodnienia swojej męskości? W takim już żyjemy społeczeństwie, że nikt nie podważa kobiecości jako takiej. Inaczej jest z mężczyzną. Ileż to razy można usłyszeć, że nie jest się prawdziwym mężczyzną. To już trzeba udowadniać i to przez całe życie.

Skoro tak, to nic dziwnego, że potem rodzi się pytanie, czy mój penis nie jest za mały. Jak zareaguje kobieta na moją męskość? Trzeba po raz kolejny udowadniać, że prawdziwym mężczyzną się jest. Także w łóżku. Jak myślicie, jak to wpływa na siłę orgazmów?

Mógłbym pisać Wam tutaj takie same teksty, jakich pełno znajdziecie w tzw. gazetach dla mężczyzn. Może i dobrze się sprzedają, ale czy są tak do końca uczciwe i prawdziwe? Niewiele się z nich nauczycie. Niektórych porad lepiej nawet nie wypróbowywać, bo obrazicie na całe życie partnerkę.

Niemal każdy ma jakieś kompleksy, a niejeden facet właśnie na punkcie swojego członka. By sobie z nimi poradzić trzeba je sobie najpierw uświadomić. Zrozumcie mnie dobrze. Nie namawiam Was do tego, byście przestali pracować nad własną anatomią i fizjologią. Możecie korzystać ze środków na powiększanie penisa, czy przedłużanie stosunku, jeśli taka jest potrzeba. Te środki właśnie po to są. Ważne jest tylko to, aby przypadkiem nadmiernie nie skupić się na jednym aspekcie. Nie zapominajcie o swojej psychice i pokładach lęków i kompleksów, jakie w niej drzemią.

Przedłużanie stosunku a przedwczesny wytrysk – jak się przed nim obronić?

No cóż najlepszym i najwygodniejszym rozwiązaniem jest użycie jakiegoś specyfiku / żelu o działaniu opóźniającym wytrysk. Z drugiej strony jednak powinieneś jednak zadziałać bardziej kompleksowo.
Namierzyć główny problem, wyleczyć go i popracować nad kondycją.

Najczęstsze przyczyny przedwczesnego wytrysku to:

  • zaniedbania dietetyczne i higieniczne, przy czym mam na myśli higienę życia, a nie higienę osobistą (choć i ta w kontekście seksu ma ogromne znaczenie).
  • jeśli przyczyną przedwczesnych wytrysków nie są czynniki o charakterze psychogennych zapanujesz nad nimi łatwiej i wydajniej zmieniając dietę i wprowadzając w życie kompleksowy plan naprawczy w postaci zwiększenia aktywności fizycznej. Im lepsza kondycja całego ciała tym lepsza kondycja narządów płciowych i tym mniejsze problemy z zaburzeniami erekcji i oczywiście z przedwczesnym wytryskiem.

Pamiętaj, że satysfakcja z seksu i satysfakcja z życia w ogóle (oraz Twoja witalność) zależą od stanu zdrowia i sprawności Twojego organizmu. A sprawność tę warunkują zdrowe odżywianie i choć odrobina ruchu na co dzień.

Skracanie stosunku

Niektórzy mężczyźni mają problem całkowicie odwrotny. Jest nim niemożność osiągnięcia orgazmu, a raczej stan, w którym konieczne jest przedłużanie stosunku w nieskończoność po to, by ten orgazm osiągnąć. Wiąże się to z pewnymi zagrożeniami – po pierwsze może być frustrujące dla obojga partnerów, po drugie zaś w trakcie zbyt długiego (powiedzmy szczerze: niefizjologicznie długiego) stosunku na uszkodzenia narażone są narządy płciowe partnerki. Co gorsza, partnerka w takiej sytuacji może poczuć się nieatrakcyjna, co oczywiście skutkuje poważnymi problemami w związku (wyobraź sobie co czuje Twoja kobieta gdy długo nie możesz skończyć!).

Jak sobie z tym poradzić?

Truizmu o diecie, aktywności i stylu życia jako takim powtarzał nie będę. W równym stopniu dotyczy to osób mających problemy z przedwczesnym i opóźnionym wytryskiem. Jeśli masz problem z dokończeniem posłuż się preparatami wzmagającymi potencję, dzięki nim Twoje narządy płciowe zaczną pracować szybciej i sprawniej (wydajniej), a Tobie łatwiej będzie osiągnąć satysfakcję.

Przyjrzyj się też intensywności bodźców, jakimi stymulujesz swoją seksualność (w ogólności) i penisa (w szczególności). Jeśli zbyt często masturbujesz się lub oglądasz pornografię bodźce generowane w życiu (w rzeczywistości) w trakcie normalnych kontaktów seksualnych mogą okazać się zbyt słabe. Chyba nie muszę Ci mówić co należałoby zrobić w takiej sytuacji?

Problem ten może mieć oczywiście również podłoże psychiczne, a w tej sytuacji niezbędna jest konsultacja z psychologiem lub seksuologiem. Może czegoś się boisz, czegoś czego nie potrafisz samodzielnie nazwać? Nie wstydź się lekarzy. To tacy sami faceci jak wszyscy inni, tylko o seksie myślą dużo rozsądniej i nie tak schematycznie jak przeciętny facet.

Im bardziej czujesz opór przy czytaniu tego tekstu. Im bardziej go dorzucasz i uważasz, że Ciebie to nie dotyczy, tym prawdopodobniej masz większe problemy. Czas się z nimi zmierzyć! Jeśli naprawdę zależy Ci na dobrym seksie to pora na więcej uczciwości wobec samego siebie. Przejawem męskiej odwagi jest zdolność zmierzenia się z własnymi lękami.

Dodaj komentarz